Wege klopsiki z fasoli w sosie pomidorowym to pyszny pomysł na obiad bez mięsa. Te aromatyczne, mięciutkie klopsiki skąpane w pomidorowym zaskoczą Was bogactwem smaku.
To prawdziwy fit obiad – klopsiki pieczemy, a nie smażymy, dzięki czemu mają mniej kalorii i zbędnego tłuszczu niż tradycyjna wersja.
Pomysł na obiad bez mięsa
Nie będę oszukiwać – lubię mięso. Jednak wiem, że mój organizm najlepiej czuje się w równowadze. Dlatego staram się dbać o to, żeby tak ułożyć domowy jadłospis, by na zmianę jeść obiady mięsne i te w wersji wege. Jednym z moich ulubionych obiadów bez mięsa są wege klopsiki z fasoli w sosie pomidorowym.
Jeśli jesteście częstymi gośćmi na stronie, zapewne wiecie, że wszelkiej maści klopsiki i pulpeciki pojawiają się w mojej kuchni regularnie. Greckie soutzoukakia czy delikatne klopsiki z cukinią są pyszne, ale te klopsiki z fasoli mogą z nimi dzielnie konkurować!
POLUB NA-TALERZU.PL NA FACEBOOKU
Wege klopsiki z fasoli w sosie pomidorowym – szybki obiad
Te klopsiki bez mięsa są po prostu przepyszne – mięciutkie i pełne aromatu. Dzięki temu, że pieczemy je, a nie smażymy, są też niskokaloryczne!
Dodatek sosu Worcestershire i wędzonej papryki sprawia, że klopsiki mają charakterystyczny, wspaniały smak. Te dwa składniki są bowiem nośnikami umami – jednego z pięciu podstawowych smaków odczuwanych przez człowieka. Jest on określany często jako mięsny, bulionowy, głęboki.
Wege klopsiki z fasoli w sosie pomidorowym są jednak nie tylko pysznym, zdrowym, ale i szybkim pomysłem na obiad. Do ich przygotowania możecie użyć fasoli z puszki i zaoszczędzić czas potrzebny na wcześniejsze namoczenie suchej fasoli.
Z czym podawać wege klopsiki z fasoli?
Te klopsiki będą fantastycznie smakować z kaszą – np. bulgur, kuskus czy orkiszową. Możecie je też podać z komosą ryżową.
Spróbujcie ich też z dodatkiem pełnoziarnistego makaronu – pycha!
Sprawdź też inne pyszne pomysły na obiad bez mięsa:
Minestrone – włoska zupa jarzynowa
Wege klopsiki z fasoli w sosie pomidorowym
Składniki
Klopsiki
- 1 puszka fasoli czarnej
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 jajko
- 4 łyżki zmielonych płatków owsianych lub bułki tartej
- 2 łyżki sosu Worcestershire
- 2½ łyżeczki papryki wędzonej
- 1½ łyżeczki suszonego oregano
- sól, pieprz
- oliwa do polania klopsików
Sos pomidorowy
- 600 g krojonych pomidorów
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżeczki suszonego oregano
- garść świeżej bazylii posiekanej
- 1½ łyżki octu balsamicznego
- 2 łyżeczki cukru
- oliwa do smażenia
Kroki
Klopsiki
- Fasolę odcedź i przepłucz pod bieżącą wodą.
- Do blendera włóż pokrojoną na mniejsze kawałki cebulę, czosnek, fasolę, sos Worcestershire, paprykę wędzoną, oregano, sól i pieprz. Zmiksuj przez kilkanaście sekund i dodaj jajko.
- Zmiksuj ponownie i dodaj 3 łyżki płatków owsianych lub bułki tartej. Jeśli masa jest za luźna do formowania, dodaj kolejną łyżkę i zmiksuj do uzyskania jednolitej masy.
- Zmocz dłonie w zimnej wodzie i uformuj klopsiki wielkości dużego orzecha włoskiego. Układaj klopsiki na blasze do pieczenia wyłożonej papierem do pieczenia.
- Skrop klopsiki oliwą i wstaw do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni (góra-dół) i piecz przez 20 minut obracając je w połowie.
Sos
- Gdy klopsiki się pieką, przygotuj sos.
- Cebulę i czosnek drobno posiekaj.
- Na patelni rozgrzej 1-2 łyżki oliwy i przełóż cebulę. Smaż 3-4 minuty, aż się zeszkli. Dodaj czosnek i smaż kolejną minutę.
- Dodaj krojone pomidory, cukier, ocet balsamiczny i oregano. Gotuj na małym ogniu przez 15-20 minut regularnie mieszając.
- Pod koniec gotowania dodaj pęczek świeżej bazylii.
Połączenie
- Wyjmij klopsiki z piekarnika i przełóż je na patelnię. Podgrzej z sosem przez 1-2 minuty i podawaj z makaronem lub kaszą.
Przygotowałeś/aś ten przepis?
Podziel się efektem! Zostaw komentarz poniżej. Nie zapomnij też oznaczyć @przepisynatalerzu i dodać hashtag #przepisynatalerzu na Instagramie i na Facebooku!
@przepisynatalerzu podaliscie calkiem niezly przepis, tzlko musialam przynajmniej 2x wiecej platkow dac i ciut bulki tartej by w miare kupkę ulepic. przy przewracaniu warto uwazac bo kulki sie przyklejaja i to co dobre zostaje na papierze do pieczeniA. to takie falafele prawie
zapomnialam ogwiazdkowac..robie to teraz
Zgadzam się z przedmówczynią – zdecydowanie za mało zagęstnika w postaci płatków. Ja dałam finalnie 6 łyżek i ulepiłam z masy niewielkie płaskie kotleciki, które wyszły po upieczeniu bardzo delikatne, miękkie w środku. W smaku natomiast danie wyszło bardzo dobre