Caponata to idealny przykład klasycznej kuchni włoskiej – maksimum smaku przy minimalnym wysiłku. Aromaty warzyw i dodatków mieszają się ze sobą i tworzą niesamowity, aromatyczny miszmasz.
Caponata i co jeszcze? Kuchnia włoska
Chyba każdy miał styczność z kuchnią włoską. Jednym z jej najbardziej popularnych elementów jest oczywiście pizza. Pizzerii w naszym kraju mamy co niemiara. Niektóre serwują ten włoski placek w wydaniu bardzo zbliżonym do oryginału, ale jest też wiele miejsc, gdzie można zjeść tzw. domową pizzę. Kojarzycie, co mam na myśli?
W większości polskich domów pojawił się w którymś momencie twór nazywany pizzą, a będący w rzeczywistości grubaśnym plackiem napakowanym drożdżami, z dodatkiem koncentratu pomidorowego, przykryty dużą ilością sera żółtego. A podany oczywiście z solidnym kleksem ketchupu. Jako zapiekanka było to naprawdę niezłe, ale nazywanie tego wypieku pizzą było kompletnym nieporozumieniem.
Teraz na szczęście mamy większą wiedzę na temat tego, jak powinna smakować dobra pizza, jak ją przygotować i z jakich składników (dobra mąka to podstawa!).
POLUB NA-TALERZU.PL NA FACEBOOKU
Pasta, wszędzie pasta
Kuchnia włoska to jednak nie tylko pizza. To też rozmaite makarony, m.in. spaghetti, bavette, penne, tagliatelle, farfalle, rigatoni, radiatore. Pasty podaje się z aromatycznymi dodatkami i sosami. Zwróćcie jednak uwagę, że liczba składników dań z makaronem ogranicza się najczęściej do 4-5 składników. Wśród najpopularniejszych dodatków znajdują się pomidory, cukinia, kiełbasa lub boczek i oczywiście parmezan.
Bo tak jak wspominałam wcześniej – prostota to podstawa.
Caponata – sycylijski gulasz z bakłażana
Wróćmy do głównego bohatera, czyli caponaty. Ma ona swoje korzenie na Sycylii, ale serwuje się ją na całym terenie Włoch. Nie ma jednego słusznego przepisu na caponatę, liczba wersji jest niezliczona. Przepis, który dziś Wam przedstawiam jest chyba najbardziej klasycznym wariantem. Nie znajdziecie tu bowiem ośmiorniczek dodawanych w rejonie Palermo, ani kiełbasy, która pojawia się w wersji z Neapolu.
Podstawą tej włoskiej warzywnej potrawy są bakłażany. Towarzyszą im seler naciowy, pomidory, cebula, czosnek, kapary i oliwki, skropione solidną ilością octu jabłkowego. To wszystko tworzy niezwykle aromatyczne danie o charakterystycznym, bogatym, słodko-kwaśnym smaku.
Dodatek kaparów, oliwek i octu sprawia, że smak caponaty jest niepodrabialny – dużo bardziej wyrazisty niż np. siostrzany francuski gulasz warzywny, czyli ratatouille.
SPRAWDŹ TEŻ: Inne sprawdzone przepisy na dania wegetariańskie znajdziesz w zakładce WEGE.
Caponatę możecie podawać na gorąco, jako główne danie, z ciabattą albo jako dodatek do mięsa. Fantastycznie smakuje również w formie bruschetty.
Caponata
Składniki
- 2 bakłażany
- 3-4 łodygi selera naciowego
- 2 duże pomidory
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki kaparów
- 2 łyżki oliwek
- oliwa z oliwek
- 3 łyżki octu winnego lub jabłkowego
- 1 pęczek natki pietruszki
- 2 łyżeczki suszonego oregano lub garść świeżego
Kroki
- Pokrój bakłażana i selera naciowego w dużą kostkę. Następnie posiekaj cebulę i czosnek.
- Pokrój pomidora w kostkę, kapary wypłucz w wodzie, by pozbyć się nadmiaru soli. Usuń ewentualne pestki z kaparów i oliwek.
- Na dużej głębokiej patelni rozgrzej 3-4 łyżki oliwy z oliwek i wrzuć bałkażana. Posól i smaż na średnim ogniu przez 4 minuty, mieszając co jakiś czas.
- Dodaj pokrojonego selera, posiekaną cebulę i czosnek, dokładnie wymieszaj. Dolej oliwy, jeśli bakłażan całkowicie ją wchłonął. Duś przez kolejne 4-5 minut.
- Dodaj kapary i oliwki. Polej całość octem, dopraw solą, pieprzem i oregano. Jeśli ocet wyparował, dodaj pomidory, połowę natki pietruszki i duś na niedużym ogniu przez 15 minut.
- Podawaj polane odrobiną oliwy z oliwek i posypane natką pietruszki.
Wskazówki
- Bakłażana lepiej pokroić w większa kostkę niż małą, ponieważ zbyt drobno pokrojony będzie za szybko chłonął tłuszcz i całe danie będzie niepotrzebnie ociekać oliwą. Gdy bakłażan będzie w większych kawałkach, będzie miał szansę osiągnąć idealną, kremową konsystencję.
Przygotowałeś/aś ten przepis?
Podziel się efektem! Zostaw komentarz poniżej. Nie zapomnij też oznaczyć @przepisynatalerzu i dodać hashtag #przepisynatalerzu na Instagramie!
Przepis jest niesamowicie smakowity. Gości bardzo często na moim stole. Dziękuję