Gołąbki bez zawijania to pyszny pomysł na obiad jednogarnkowy dla całej rodziny i idealne rozwiązanie dla wszystkich, którzy nie lubią zawijania znanego z tradycyjnej wersji tej potrawy.
Te błyskawiczne gołąbki bez zawijania w sosie pomidorowym są bardzo proste w przygotowaniu, ale równie pyszne co klasyczne, zawijane gołąbki.
Gołąbki bez zawijania – wersja dla leniuchów
Gołąbki to jedno z najbardziej klasycznych polskich dań typu comfort food, czyli takich, które sprawiają, że zarówno sercu, jak i w brzuchu, robi się nam miło, ciepło i przyjemnie. Chyba każdy jadł je w dzieciństwie, z dodatkiem ziemniaków lub kromki ulubionego chleba.
Tradycyjna wersja gołąbków to kotlety z mięsa mielonego zawijane w liście kapusty – włoskiej lub białej – i gotowane w sosie pomidorowym. Wariacji na ich temat powstało wiele, ale te duszone gołąbki bez zawijania w sosie pomidorowym to zdecydowanie najprostsza i najszybsza z nich.
Już nie będziecie musieli się obawiać, że rozpadną się podczas gotowania – tu kapusta jest w środku, a nie na zewnątrz kotletów.
POLUB NA-TALERZU.PL NA FACEBOOKU
Duszone gołąbki bez zawijania – z ryżem czy bez?
To właściwie temat na poemat. Uważam, że nie ma czegoś takiego jak prawdziwe gołąbki. Każdy dom i każdy kucharz ma swój przepis i tak właśnie powinno być. Jak to wygląda u mnie?
W moim rodzinnym domu nigdy nie dodawało się do gołąbków ryżu i ja przygotowuję je (zarówno gołąbki bez zawijania, jak i klasyczne) dokładnie tak samo. Ryż dodaje masie może nieco kleistości, ale przy odpowiednich proporcjach pozostałych składników, kotlety będą miały równie dobrą konsystencję.
Oszukane gołąbki w sosie pomidorowym
Spotkałam się z dwoma wersjami sosu do gołąbków – pomidorowym i białym. Zdecydowanie popularniejszy jest sos pomidorowy i taki też pojawia się w moim przepisie na gołąbki bez zawijania. Kapusta z pomidorami idealnie się uzupełniają i mają więcej aromatu.
Jaka najlepsza kapusta na gołąbki?
Znam takich, którzy uznają gołąbki tylko z kapusty włoskiej, jednak ja jestem dużo bardziej wyrozumiała w tej kwestii. Używam zarówno włoskiej kapusty, jak i białej – obie sprawdzają się równie dobrze. Włoska nieco lepiej trzyma formę podczas gotowania i ma bardziej wyrazisty smak. Biała natomiast szybciej staje się miękka i ma delikatniejszy smak.
Przygotowując te błyskawiczne gołąbki bez zawijania w sosie pomidorowym używam tej kapusty, która jest akurat łatwiej dostępna.
Sprawdź też inne pomysł na obiad dla całej rodziny:
Udka z kurczaka pieczone w miodzie i musztardzie
Makaron faszerowany szpinakiem i ricottą
Qusadilla z kurczakiem i warzywami
Papryka faszerowana mięsem, ryżem i pieczarkami
Gołąbki bez zawijania
Składniki
- 500 g mięsa wieprzowego lub wieprzowo-wołowego
- 500 g kapusty białej lub włoskiej
- 1 cebula
- pęczek koperku
- 2-3 łyżki bułki tartej
- 2 jaja
- sól, pieprz
- olej do smażenia
- 500 g passaty pomidorowej
- 500 ml wody
Kroki
- Kapustę obierz z twardych, zewnętrznych liści i drobno posiekaj. (Możesz ją też zetrzeć na tarce lub poszatkować za pomocą specjalnej maszynki).
- Cebulę drobno pokrój.
- Przełóż kapustę na dużą patelnię (suchą) i smaż przez 5-7 minut, aż puści sok i zmięknie.
- Przełóż kapustę do miski, odcedzając ją z soku.
- Przetrzyj patelnię ręcznikiem papierowym, a następnie rozgrzej na niej nieco oleju roślinnego. Dodaj cebulę i smaż przez 4 minuty, aż zacznie się lekko rumienić. Dodaj ją do kapusty.
- Do warzyw dodaj mięso mielone, posiekany koperek, bułkę tartą, jajka, sól, i pieprz. Wymieszaj wszystko do uzyskania jednolitej masy. Jeśli masa wydaje Ci się za rzadka, dodaj jeszcze trochę bułki tartej.
- Na dużej patelni rozgrzej olej. Formuj z masy kotlety i układaj je obok siebie na patelni. Smaż z obu stron przez ok. 3-4 minuty, aż się zarumienią.
- Zdejmij kotlety z patelni i wlej na nią passatę pomidorową i wodę (ja zawsze przepłukuję wodą pojemnik po przecierze).
- Dodaj sól i pieprz i doprowadź do wrzenia. Gdy sos się zagotuje, włóż do niego kotlety i gotuj pod przykryciem przez 30 minut.
- Podawaj z kaszą, ryżem, ziemniakami lub chlebem.
Przygotowałeś/aś ten przepis?
Podziel się efektem! Zostaw komentarz poniżej. Nie zapomnij też oznaczyć @przepisynatalerzu i dodać hashtag #przepisynatalerzu na Instagramie i na Facebooku!
Mówimy o dwóch różnych potrawach: mielone z dodatkiem ryżu – to tradycyjne gołąbki, i oczywiście obowiązkowo w sosie pomidorowym, zaś samo mięso bez ryżu – to kapusta faszerowana. I nigdy nie dodaję do tych dań jajek – mają one sklejać mięso w kotletach mielonych, a tu farsz owijamy liśćmi kapusty, więc się nie rozwala w trakcie gotowania, a mięso jest o wiele delikatniejsze 🙂
U mnie w domu faktycznie mówiło się na takie danie “faszerowana”, ale w innych domach spotkałam się z nazwą gołąbki. Co do jajek to też nie dodaję ich do gołąbków, ale że tu mięsa nie owijamy, to można się wspomóc dodatkowym lepidłem 😉 Pozdrawiam, Agnieszka
Właśnie wypróbowałam. Naprawdę smaczne, ciekawa alternatywa dla zwykłych gołąbków i urozmaicenie w kuchni. Pomimo dodanych jajek mięsko mięciutkie i puszyste. Mąż po degustacji stwierdził, że inne i ciekawe co oznacza, że smakowało
Bardzo dobre danie, naprawdę smaczne.
Ja dodałem ryż pełnoziarnisty, jako i butke tarta panko. Wszystko wyładowało w piecu na 40 min 180 stopnii. Przepis jako baza bardzo dobry