Frittata ze szparagami to super pomysł na zdrowe i smaczne śniadanie. Jest banalnie prosta w przygotowaniu, ale absolutnie przepyszna, a zrobicie ją w jedyne 20 minut.
To też świetny przepis na rozpoczęcie przygody ze szparagami. Poniżej zostawiam Wam kilka wskazówek, jak wybrać najlepsze szparagi i jak je przygotowywać krok po kroku.
Frittata ze szparagami – pomysł na zdrowe śniadanie
Gdy zaczyna się sezon na szparagi, pojawiają się one prawdopodobnie w co drugim posiłku, który przygotowuję. Kiedyś celowałam głównie w dania obiadowe, ale od pewnego czasu uwielbiam przygotowywać te pyszne zielone łodygi także na śniadanie. Ostatnio na moim stole najczęściej gości śniadaniowa frittata ze szparagami.
POLUB NA-TALERZU.PL NA FACEBOOKU
Szparagi – łodygi pełne zdrowia
Jeśli jeszcze nie jedliście szparagów, to z całego serca polecam Wam spróbowanie ich choć raz. Przygotowałam kilka wskazówek dla wszystkich rozpoczynających przygodę z tym pysznym warzywem.
Świeżość to podstawa
Pierwszym krokiem do pysznego jedzenia jest kupienie dobrych szparagów. Co to właściwie znaczy? Szparagi – tak samo zielone (które najlepiej sprawdzą się w tej szybkiej frittacie), jak i białe – powinny być gładkie, sztywne, jędrne, ze zwartymi główkami.
Mówiąc o główce, warto zwrócić uwagę, czy nie pojawia się na niej pleśń – czasami potrafi się tam ukryć. W miarę możliwości warto też wybierać produkty z lokalnych upraw – szklarniowe szparagi z Hiszpanii czy Włoch nie będą tak smaczne, jak młode, polskie okazy.
Obierać czy nie obierać?
W przypadku białych szparagów nie ma takiego pytania – obierać trzeba, i to dokładnie, bo inaczej czekają nas łykowate, pełne goryczki szparagi. Nic fajnego. Z zielonymi nie jest to takie proste.
Teoretycznie nie trzeba ich obierać i wiele osób uznaje to za karygodne. Ja taka kategoryczna w tej kwestii nie jestem i często obieram też zielone szparagi – zwłaszcza, jeśli nie mam 100 proc. pewności co do ich pochodzenia i świeżości. Tylko młode, polskie pędy pozostawiam nietknięte. Te ostatnie najlepiej nadadzą się do frittaty.
Odcięcie końcówki
Punkt obowiązkowy przy każdym rodzaju szparagów. Końcówki pędów, nawet tych świeżych szybko twardnieją i robią się niezjadliwe. Należy więc pamiętać, by się ich pozbyć.
Kiedyś modna była teoria o tym, że wystarczy chwycić pęd z dwóch stron powyginać go i on sam złamie się w tym miejscu, w którym jest zdrewniała końcówka. Jednak szczerze nie polecam tego sposobu – próbowałam sama, próbowali rozmaici szefowie kuchni i za dużo szparagowych strat w wyniku tych eksperymentów powstało.
Zdecydowanie lepiej i efektywniej jest wziąć nóż i lekko naciskać ostrzem na pęd, poczynając od dołu – jeśli cały czas jest duży opór, to wiemy, że mamy do czynienia ze zdrewniałym fragmentem i możemy jechać dalej. I tak ponawiamy próby, aż dotrzemy do miękkiego miejsca, w którym zaczyna się świeży, smaczny szparag.
Frittata ze szparagami – z czym podać?
Frittatę ze szparagami można z powodzeniem serwować solo. Jeśli macie ochotę na dodatki, spróbujcie posypać ją parmezanem, posiekaną natką pietruszki, a obok podać np. soczyste pomidory.
SPRAWDŹ TEŻ: Inne sprawdzone przepisy na śniadanie znajdziesz w zakładce ŚNIADANIE
Frittata ze szparagami. Najprostsza.
Składniki
- Nieduży pęczek szparagów najlepiej młodych, drobnych
- 1 szalotka
- 6 jajek
- 100 ml mleka
- 1 łyżeczka masła klarowanego
- 25 g parmezanu
- sól, pieprz
Kroki
- Umyj szparagi i odetnij zdrewniałe końce.
- Na patelni rozgrzej masło klarowane i wrzuć szparagi – jeśli młode, to w całości, jeśli są starsze – pokrój je na drobniejsze kawałki. Smaż przez 2-3 minuty.
- Dodaj posiekaną szalotkę i smaż jeszcze przez 1 minutę.
- W misce rozmieszaj jajka, mleko, sól, pieprz i starty parmezan.
- Zalej szparagi masą jajeczną i smaż przez 2-3 minuty na małym ogniu.
- Wstaw do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni (góra-dół) i piecz przez 15 minut do zrumienienia.
Przygotowałeś/aś ten przepis?
Podziel się efektem! Zostaw komentarz poniżej. Nie zapomnij też oznaczyć @przepisynatalerzu i dodać hashtag #przepisynatalerzu na Instagramie i na Facebooku!