Mówisz: Turcja, myślisz: słońce, ciepłe morze i kebab. A Turcja ma do zaoferowania o wiele więcej – zarówno kulturowo, jak i kulinarnie. Energia Stambułu, balony nad Kapadocją, zjawiskowe baseny w Pamukkale, zabytki Efezu – mogłabym tak długo wymieniać. Każde z tych miejsc łączy jedno – wspaniała, aromatyczna, kolorowa kuchnia. Sprawdźcie, co warto zjeść w Turcji.
Co warto zjeść w Turcji – top 10 na pierwszą podróż
W Turcji byłam kilka razy – sama, z biurem podróży, w turystycznych kurortach nad Morzem Egejskim i na Riwierze Tureckiej, a także w dużych miastach. Nie mam zamiaru uchodzić za eksperta, ale za wielbiciela na pewno tak 🙂 Kuchnia turecka ma wiele do zaoferowania zarówno w kuchni tradycyjnej, jak i w street foodzie. Można zjeść naprawdę smacznie za nieduże pieniądze (jeśli tylko oddalimy się od najbardziej obleganych przez turystów miejsc).
Poniżej znajdziecie listę 10 rzeczy, które moim zdaniem warto zjeść w Turcji. Lista na początku miała prawie 30 pozycji, ale stwierdziłam, że nikt by przez całą nie przebrnął 😉 Więc postanowiłam nieco ją skrócić, co wcale nie było proste!
1. Simit
Pyszne i uzależniające bajgle o idealnej konsystencji – chrupiące na zewnątrz i mięciutkie w środku. Obowiązkowo obtoczone bogato w sezamie. W Turcji jedzone najczęściej na śniadanie, ale sprzedawców bajgli, nazywanych simitçi, możecie spotkać w ciągu całego dnia na ulicach i plażach. Nie wyobrażam sobie nie zacząć od nich dnia, gdy jestem w Turcji.
2. Menemen
Zostajemy w temacie śniadaniem, bo kolejną rzeczą, którą musicie spróbować jest menemen. To danie składające się z podsmażonych pomidorów, papryki i cebuli z dodatkiem jajek. Najczęściej z wyglądu przypomina po prostu jajecznicę z pomidorami, ale czasami jest serwowane z nierozmieszanymi jajkami, jak uwielbiana przez wielu szakszuka. W zestawie z simitem to bezkonkurencyjne śniadanie.
3. Pogača
Pod nazwą pogača kryją się pyszne, super puszyste bułeczki, które najczęściej je się na śniadanie. Turcy naprawdę są dobrzy w drożdżowe wypieki i różnorodność rodzajów tych bułek jest tego potwierdzeniem. Pogača mogą być bez nadzienia, ale bardzo często są faszerowane serem, cebulą lub papryką. Tak naprawdę, ilu piekarzy, tyle rodzajów tych pysznych bułek.
4. Kawa po turecku
Gęsta jak smoła, niesamowicie aromatyczna i stawiająca w mig na nogi – taka jest kawa po turecku. Wyróżnia ją nie tylko smak, ale też sposób podania i parzenia. Cały rytuał jest na tyle wyjątkowy, że w 2013 roku tradycja parzenia i picia kawy w Turcji została wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO.
POLUB NA-TALERZU.PL NA FACEBOOKU
W czym tkwi ta wyjątkowość? Kawa jest świeżo mielona i prażona tuż przed przygotowaniem. Zmielone ziarna gotuje się z wodą i cukrem w miedzianym tygielku – cezve. Następnie napój jest przelewany bezpośrednio z tygielka do charakterystycznych, małych filiżanek. Do kawy powinna być też podana szklanka wody.
W niektórych kawiarniach kawa podawana jest razem z niewielkim kawałkiem innego tureckiego specjału, czyli słodkich ciągutek o nazwie lokum.
5. Pide
Pide to turecki kuzyn pizzy. Ten wypiek przygotowuje się z bardzo cienkiego ciasta drożdżowego, formuje w kształt łódki i nadziewa farszem. Nadzieniem może być praktycznie wszystko – ser, twaróg, warzywa, zioła, mięso. To szybki i niedrogi posiłek, idealny jako przekąska podczas zwiedzania.
6. Içli Köfte
Içli Köfte to bardzo popularne danie w tureckich domach. Namoczoną wcześniej kaszę bulgur i kaszę mannę miesza się z jajkiem, mąką i przyprawami aż do uzyskania jednolitej masy. Z powstałego ciasta robi się kulki, które nadziewa się następnie podsmażonym mielonym mięsem, często przygotowanym z dodatkiem orzechów włoskich. Tak przygotowane pierożki smaży się później w głębokim oleju.
Içli Köfte są ekstra chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku. Podaje się je najczęściej z dodatkiem sosu pomidorowego.
7. Kebab (a jednak ;))
Turcja kebabem stoi, więc nie mogło go zabraknąć w dzisiejszym zestawieniu. Ale tam kebab, to nie mięso z surówką z kiszonej kapusty, zawinięte w placek, tylko cała gam dań z mięsem.
Nie ma jednej słusznej definicji kebabu. Może być z mięsa pokrojonego w kostkę, jak np. yogurtlu kebab (zdjęcie 2), z mięsa mielonego, jak adana kebab (zdjęcie 1), beyti kebab (zdjęcie 3) lub islim kebabi (zdjęcie 5), lub z cienko krojonego jak najpopularniejszy w naszym kraju döner kebab (zdjęcie 4). Najważniejsze, by mięso nie było wysuszone, tylko soczyste i aromatyczne. Jeśli chodzi o rodzaj mięsa to jest to najczęściej jagnięcina lub wołowina.
Wśród najpopularniejszych dodatków pojawia się jogurt, sos pomidorowy, pieczone lub duszone warzywa (zwłaszcza ulubiony przez Turków bakłażan), pide, lawasz lub bulgur.
8. Pişi
Pişi to puszyste placuszki z ciasta drożdżowego smażone w głębokim tłuszczu. Podaje się je najczęściej z turecką herbatą, posypane cukrem pudrem lub z dodatkiem dżemów i słodkich sosów. To jeden z ulubionych prostych deserów wśród najmłodszych.
9. Kunefe
Kunefe to jeden z najciekawszych tureckich deserów. Przygotowuje się go z ciasta kadayif, przypominającego makaron nitki, w który zawija się ciągnący ser dil peyniri. Następnie ciasto piecze się lub smaży (w zależności od regionu), a gdy jest gotowe, polewa się je super słodkim syropem cukrowym z dodatkiem soku z cytryny i wody różanej.
Deser wspaniale łączy w sobie różne struktury – mamy chrupiące, zrumienione ciasto nitkowe i ciągnący się, kremowy ser.
Do kunefe tradycyjnie podaje się tradycyjne tureckie lody mastyksowe dondurma o smaku śmietankowy, a całość posypuje się zmielonymi na proszek pistacjami. Spróbujcie koniecznie!
10. Baklava
To zestawienie nie byłoby pełne, gdyby zabrakło w nim najbardziej znanego arabskiego deseru. Przepisów na baklavę jest mnóstwo, ale w każdym znajdziemy podstawowe składniki – ciasto yufka (turecka nazwa na ciasto filo), orzechy i słodki syrop. Ciasto jest momentami chrupiące, czasem ciągnące, ale zawsze obłędnie orzechowe i mocno słodkie. To jedna z tych rzeczy, które obowiązkowo musicie zjeść w Turcji. Pyszności!
Bonus – Halka tatlisi
Te słodkie pręciki, przypominające churros, to lubiany przez Turków street food na słodko (choć na zdjęciu akurat w wydaniu restauracyjnym). Smaży się je w głębokim tłuszczu, a później – jak to w tureckich deserach najczęściej bywa – polewa się je solidną ilością słodkiego syropu.
Mam nadzieję, że znaleźliście na tej liście kilka inspiracji i już wiecie, co zjeść w Turcji podczas najbliższej podróży 🙂