Serowe paluszki z ciasta francuskiego są idealną przekąską, kiedy spodziewacie się gości. I to za pół godziny. A produktów w lodówce jak na lekarstwo. Te pyszne paluchy przygotowuje się bardzo szybko i będzie potrzebować tylko 3 składników!

Serowe paluszki z ciasta francuskiego – przekąska na imprezę

Podejrzewam, że nie raz zdarzyło się Wam, że dzwoni znajomy, przyjaciółka, ciocia czy brat i mówią: “Będę w okolicy, to wpadnę za pół godzinki”, a Wy w panice biegniecie do lodówki, by sprawdzić, czy macie chociaż słoik oliwek. Te serowe paluszki z ciasta francuskiego są świetnym rozwiązaniem na takie właśnie sytuacje.

Paluszki pojawiają się też u nas podczas rozmaitych wydarzeń sportowych – to świetna i sprawdzona przekąska meczowa. Z jej przygotowaniem poradzą sobie też mniej zaprawieni w kuchennych bojach.

POLUB NA-TALERZU.PL NA FACEBOOKU

Szybka przekąska na imprezę z 3 składników

Wspomniałam na początku, ze paluchy przygotujecie z dosłownie trzech składników. Jakich?

Podstawowym składnikiem jest oczywiście ciasto francuskie. Przyznaję, że to chyba jedyny rodzaj ciasta, którego nigdy nie robiłam. Do tej pory polegałam na kupnych produktach. Tych dobrej jakości jest niestety coraz mniej.

Mówiąc o jakości, mam na myśli ciasta bazujące na maśle, a nie gorszych tłuszczach, jak np. olej palmowy, który pojawia się w znacznej większości gotowców dostępnych w sklepach. Oleju palmowego unikam, jak tylko mogę. Oprócz wielu kontrowersji związanych z jego wpływem na zdrowie, jest też problem wycinki lasów tropikalnych, spowodowany ekspansywną produkcją tego oleju. Zachęcam więc Was do kupowania ciasta francuskiego z dodatkiem masła (np. Frosta).

Kolejnym składnikiem jest ser. Proponuję Wam użyć sera cheddar – jego charakterystyczna nuta świetnie współgra z delikatnym ciastem francuskim. Równie często przygotowuję wersje z włoskimi serami – parmezanem, grana padano i pecorino romano.

Do przygotowania paluszków potrzebujemy jeszcze dodatku roztrzepanego jajka, którym smarujemy ciasto wewnątrz i na zewnątrz, już po zwinięciu. Na 400 g ciasta wystarczy jedno jajko. Jak zawsze, będę Was zachęcać do zakupu tzw. “jedynek” lub “zerówek”, czyli jaj pochodzących z wolnego wybiegu lub chowu ekologicznego.

Na koniec dodatek, czyli przyprawy – lubię dodawać trochę bazylii czy oregano do paluszków, ale spróbujcie poeksperymentować i sprawdźcie, jaki dodatek pasuje Wam najlepiej.

SPRAWDŹ TEŻ: Inne przepisy na wypieki znajdziesz w zakładce WYPIEKI.